Idealna na lato! NA upały, na leniwe popołudnia, na zakupy, na wakacje, na całe lato!

Naprawdę jest nie do przecenienia. Zwłaszcza dla pań, które mają problem z nadpotliwością. Rayon, to tkanina z naturalnych, celulozowych włókien, które dają bardzo silny materiał, odporny na blaknięcie, wiotki, miękki, nie wymagający prasowania.

Do samej sukienki pasują klapki, baleriny, sandałki, czy sportowe buty. Dopasuje się do każdej stylizacji.

Wspomniane szycie ze skosu sprawia, że jej długość/szerokość są umowne. Podajemy wymiary mierzone na płasko, ale oczywiste jest, że dla pań z bardzo dużym biustem, czy ramionami, sukieneczka będzie troszkę krótsza.

Tkanina jest lekko prześwitująca, ale jak widać na zdjęciu, jest to widocznie głównie na płasko i raczej na górze. Cielista bielizna zapewni dyskrecję. Modelka ma pod spodem białą, aby uwidocznić tę cechę, a i tak jest niewidoczna.

Modelka ma wymiary: w biuście 104 cm, w pasie 82 cm i 174 cm wzrostu.

Pranie batiku:

Najlepsze dla niej, to pranie ręczne, w letniej wodzie. Za pierwszym razem płuczemy kilkakrotnie, aż barwnik z tła "odpłynie" z tkaniny. Następnie zbieramy ją w okolicy dekoltu (łapiemy w garść zwisającą sukienkę) i zwijamy jak sznur, solidnie wyciskając. Strzepujemy, aby zostało w niej jak najmniej wody (można wykręcić też w ręcznik ). Chodzi o to, by ewentualne resztki ciemnego barwnika nie spłynęły na jaśniejszy kolor. Wieszamy na wieszaku, albo za ramiona, na sznurku, suszarce. 

Prasujemy parownicą, a najlepiej wcale. Można prasować żelazkiem, ale straci swój i urok do następnego prania.

UWAGA!

Kolor staram się oddać jak najdokładniej, jednak różnorodność wyświetlaczy / monitorów może być powodem niewielkiego przekłamania. Dlatego w razie wątpliwości bardzo proszę o kontakt. Sukienka ma kolory: lazurowy, fioletowy, granatowy.