Niech Cię nie zwiedzie kategoria szala. On naprawdę posłuży Ci i latem nad Bałtykiem, czy na Mazurach, i jesienią, kiedy zrezygnujesz z kurtki.

Taka duża chusta, to także idealny prezent. Dla siebie, dla mamy, babci, czy świeżo upieczonego taty, który chce mieć pod ręką (czyli w samochodzie) coś miłego i ciepłego dla ukochanego maleństwa.

Nosić można go na wiele sposobów, na dwie strony, bez zobowiązań. Dowolnie! A wieczorem, przy książce, zastąpi skwierczący kominek.

Do produkcji wykorzystano akryl, jednak sposób tkania i wyczesywanie dają efekt wełny. Idealne rozwiązanie dla pań, które wełny nosić nie mogą lub nie chcą. A ten szal pasuje wyśmienicie do płaszcza, kurtki, swetra, czy żakietu.

Ogrzeje tez plecy, jako obszerna narzutka, gdyż sięga nawet do kolan, gdy ułożymy go na płasko na plecach. Użyjesz go też chętnie w podróży, jako pled dla siebie lub dla zmarzniętego maluszka.

Pierzemy ręcznie, w letniej wodzie, w płynie do tkanin. Prasujemy parą, a najlepiej wcale. Można go po każdym praniu delikatnie wyszczotkować, zachowa swoją miękkość na dłużej.

Kolory staram się oddać jak najdokładniej, niemniej każdy wyświetlacz może pokazać coś innego. Dlatego w razie wątpliwości, proszę o kontakt, chętnie podpowiem. Kolory: turkusowy błękit z wyrazistą głębią (dużo bardziej urokliwy, niż na zdjęciach), bananowy beżowy.